Info
Ten blog rowerowy prowadzi Domino z miasteczka .
Mam przejechane 24446.86 kilometrów w tym 146.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 26.04 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5448 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Luty6 - 0
- 2015, Styczeń3 - 0
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad10 - 0
- 2014, Październik9 - 0
- 2014, Wrzesień17 - 0
- 2014, Sierpień20 - 0
- 2014, Lipiec25 - 0
- 2014, Czerwiec19 - 0
- 2014, Maj21 - 0
- 2014, Kwiecień22 - 0
- 2014, Marzec19 - 2
- 2014, Luty17 - 1
- 2014, Styczeń20 - 0
- 2013, Grudzień13 - 0
- 2013, Listopad16 - 2
- 2013, Październik7 - 1
- 2013, Wrzesień16 - 0
- 2013, Sierpień15 - 3
- 2013, Lipiec23 - 1
- 2013, Czerwiec25 - 7
- 2013, Maj22 - 4
- 2013, Kwiecień21 - 3
- 2013, Marzec21 - 0
- 2013, Luty17 - 3
- 2013, Styczeń15 - 0
- DST 47.24km
- Czas 02:39
- VAVG 17.83km/h
- VMAX 46.00km/h
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
wycieczkowo z żoną
Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0
Jastrzębie i okolice, pogoda jeszcze dopisuje więc szkoda przesiedzieć niedzielę w domu.
- DST 37.41km
- Czas 01:22
- VAVG 27.37km/h
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
do i z pracy
Piątek, 20 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0
delikatnie
- DST 103.98km
- Czas 03:45
- VAVG 27.73km/h
- VMAX 69.10km/h
- HRmax 187 (102%)
- HRavg 149 ( 81%)
- Kalorie 2384kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
Rajd na Równicę
Niedziela, 15 września 2013 · dodano: 16.09.2013 | Komentarze 0
Jubileuszowy Rajd z metą na Równicę.
Pogoda dopisała, podobno jak zawsze co roku ;) Jazda do Ustronia, bez szaleństw - całe szczęście bo po wczorajszym zmęczenie czuję.
Zbiórka na moście przed Równicą. Wspólne zdjęcie, komenda start i w górę.
Pierwszy jak przypuszczałem wyrwał się Jacek, ma chłop parę w nogach ;) Potem Darek, Bartek i ja z resztą grupy. Jacek i Darek im wyżej tym dystans był coraz większy. Z Bartkiem kilka razy się mijamy, ale wykrzesałem z siebie dodatkowe siły i trochę odjechałem. W połowie wyprzedził mnie Piotr, jechał równym ale mocniejszym tempem, trochę próbuję jechać na kole, ale odpuszczam bo puls za wysoki.
Linię mety przekraczam jako 4 . Czas. 19:39 - lepiej niż ostatnio.
A po wyścigu to sama przyjemność : ciasta, kawa i co tam kto chciał do picia.
Trochę posiedzieliśmy ;)
Dzięki za organizację, było super.
- DST 136.67km
- Czas 04:17
- VAVG 31.91km/h
- VMAX 68.50km/h
- HRmax 193 (106%)
- HRavg 169 ( 92%)
- Kalorie 2638kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
Rajcza Tour
Sobota, 14 września 2013 · dodano: 16.09.2013 | Komentarze 0
Pobudka o 5.00. Poranna toaleta,śniadanie, pakowanie roweru do samochodu.Pogoda pod psem, leje non stop, ale cóż jak się powiedziało A trza powiedzieć B. W nie takiej pogodzie się jeździło. Wyjeżdżam z żoną z domu o 6.45. Do Bielska-B. cały czas leje, ale o dziwo za Bielskiem od strony Andrychowa zaczyna przebijać się słońce. W Rajczy zero deszczu, chwilami słońce za chmur spogląda - jest dobrze aby tak dalej. Niestety do Rajczy dotarliśmy o 9.20. Witam się ze znajomymi ,odbieram numer, przebieram się i szybko stawiam się na linię mety. Trochę lipa bez rozgrzewki, ale trudno.
Start o 10.00. Start honorowy ale tempo w miarę upływu czasu coraz szybsze. Teren cały czas pod górę, zaczynam odczuwać pierwsze oznaki braku rozgrzewki. Im dalej tym wyżej i coraz gorzej mi się jedzie.Odpuszczam, aby organizm wrócił do normy. Po słowackiej stronie jadę już swoje.Po 10 minutach jazdy dołączam do około 15 osobowej grupy. Tempo szybkie, częste zmiany i mimo wiatru z przodu na liczniku pokazuje 40 - 42 km/h. Na punkcie żywieniowym widzę kolegów z drużyny, postanawiam do nich dołączyć. Urywam się pod górę i nie zatrzymuję się na punkcie.Za mną zrobiło tak jeszcze parę osób. Od punktu jadę już ze Swoimi z drużyny. Grupka liczy już z około 25 osób. Szybki zjazd, po równym również szybkie tempo, przeplatane chwilami na oddech. Po czasie grupa trochę się wykrusza, zostaje nas około 15 osób. Na Przełączy Ujsolskiej każdy jedzie już swoje do mety.
Super wyścig, pogoda dopisała choć prognozy były całkiem inne.
Wstawiam kilka zdjęć zrobionych przez Basię ;) Jak zwykle czujne oko dostrzeże każdy grymas i trud wyścigu na twarzy.
Żona, dzięki za kibicowanie :)
Miejsce open 77/175 , miejsce w kat. 29/52 i puls cholernie wysoki ;)
" title="Rajcza Tour 2013/1 Przygotowania" width="600" height="397" />
Rajcza Tour 2013/1 Przygotowania© Domino
" title="Rajcza Tour 2013 Na trasie" width="600" height="397" />Rajcza Tour 2013 Na trasie© Domino
" title="Rajcza Tour 2013 Już nie długo meta ;)" width="600" height="410" />Rajcza Tour 2013 Już nie długo meta ;)© Domino
" title="Rajcza Tour 2013 I luzik" width="600" height="397" />Rajcza Tour 2013 I luzik© Domino
- DST 40.40km
- Czas 01:34
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 53.00km/h
- HRmax 179 ( 98%)
- HRavg 139 ( 76%)
- Kalorie 848kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
do i z pracy
Czwartek, 12 września 2013 · dodano: 16.09.2013 | Komentarze 0
delikatnie, po pracy do rowerowych sklepów
- DST 160.94km
- VMAX 64.50km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 189 (103%)
- HRavg 137 ( 75%)
- Kalorie 3377kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
Lysa Hora
Niedziela, 8 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 0
Wyjazd o 8.00 z domu. Na granicy PL/CZ o 8.20 spotykam się z Darkiem i jedziemy do Trzyńca/CZ gdzie ma czekać Szymon. Jesteśmy trochę wcześniej więc z Darkiem jedziemy na przeciw Szymonowi, aby nie czekać w bezruchu.
Szymona spotykamy na granicy w Lesznej G. Potem razem jedziemy do Oldichovic, tam się rozdzielamy Darek jedzie na Javorovy Wierch a ja z Szymonem odbijamy na Łysą Górę. Wreszcie udało mi się ją zdobyć. Wcześniej nie miałem czasu, albo pogoda nie dopisywała :)
czas : 41:29 ;hr max 189; hr avg 174
Kilka fotek:
" title="Lysa Hora Wieża" width="450" height="600" />
Lysa Hora Wieża© Domino
" title="Lysa Hora 1" width="600" height="450" />Lysa Hora 1© Domino
" title="Powrotny transport dla upojonych złocistym trunkiem" width="600" height="450" />Powrotny transport dla upojonych złocistym trunkiem© Domino
- DST 67.49km
- Czas 02:42
- VAVG 25.00km/h
- VMAX 53.20km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 182 (100%)
- HRavg 125 ( 68%)
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
Złote obrączki Jas-Kółek
Sobota, 7 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 0
Eskorta Młodych - bardzo miło spędzony czas w towarzystwie Jas-Kółek ;).
Pogoda dopisała.
Po ceremonii jazda z Szymonem i Darkiem, po południu z Szymonem do Kończyc.
- DST 38.27km
- Czas 01:25
- VAVG 27.01km/h
- VMAX 49.80km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRmax 178 ( 97%)
- HRavg 133 ( 73%)
- Kalorie 862kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
do i z pracy
Piątek, 6 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 0
do pracy delikatnie, po pracy z wiatrem, kilka spraw do załatwienia w Jastrzębiu
- DST 36.19km
- Czas 01:14
- VAVG 29.34km/h
- VMAX 55.30km/h
- Temperatura 21.0°C
- HRmax 178 ( 97%)
- HRavg 155 ( 85%)
- Kalorie 890kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
do i z pracy
Czwartek, 5 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 0
do pracy interwałowo, po pracy mocne tempo,chwila w tunelu za busem.
- DST 93.65km
- Czas 03:09
- VAVG 29.73km/h
- VMAX 67.30km/h
- Temperatura 19.0°C
- HRmax 190 (104%)
- HRavg 149 ( 81%)
- Kalorie 1982kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
do pracy a z pracy na trening
Środa, 4 września 2013 · dodano: 04.09.2013 | Komentarze 0
do pracy z wiatrem ;), po pracy podjazd do Jastrzębia na trening Jas-Kółek. Plan na dzisiaj to Terlicko/ CZ, potem Czeski Cieszyn i powrót do domu. Kilka podjazdów, szybkie zjazdy, trochę dzisiaj ciężko się kręciło, ale trening udany.
Jazda na żółwika z plecakiem.