Info
Ten blog rowerowy prowadzi Domino z miasteczka . Mam przejechane 24446.86 kilometrów w tym 146.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.04 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 5448 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Luty6 - 0
- 2015, Styczeń3 - 0
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad10 - 0
- 2014, Październik9 - 0
- 2014, Wrzesień17 - 0
- 2014, Sierpień20 - 0
- 2014, Lipiec25 - 0
- 2014, Czerwiec19 - 0
- 2014, Maj21 - 0
- 2014, Kwiecień22 - 0
- 2014, Marzec19 - 2
- 2014, Luty17 - 1
- 2014, Styczeń20 - 0
- 2013, Grudzień13 - 0
- 2013, Listopad16 - 2
- 2013, Październik7 - 1
- 2013, Wrzesień16 - 0
- 2013, Sierpień15 - 3
- 2013, Lipiec23 - 1
- 2013, Czerwiec25 - 7
- 2013, Maj22 - 4
- 2013, Kwiecień21 - 3
- 2013, Marzec21 - 0
- 2013, Luty17 - 3
- 2013, Styczeń15 - 0
- DST 113.54km
- Czas 04:13
- VAVG 26.93km/h
- VMAX 80.90km/h
- HRmax 183 (100%)
- HRavg 154 ( 84%)
- Kalorie 2439kcal
- Sprzęt MERCKX
- Aktywność Jazda na rowerze
Road Trophy Etap III
Sobota, 16 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0
W drugim dniu nogi jeszcze spoko, regeneracja w pełni udana. Jazda praktycznie w tej samej grupie co na drugim etapie, próbowałem urwać się wraz z ucieczką, ale po paru kilometrach odpuściłem i wróciłem do grupy. Na bufecie na drugim kółku małe nieporozumienie mieliśmy stanąć na chwilę, ale tej chwili nie było i niestety odpadam z grupy wraz z Markiem, próbujemy gonić.
Niestety na zakręcie zjeździe mnie zniosło, a Marek w tym momencie dostaje gumę, chwila na sprawdzenie czy wszystko ok, Marek cały, ma wszystko, kiwa ręką abym jechał.
Jadę ,ale za bufetem sam zjazd, a później jazda pod wiatr, co nie jest moją mocną stroną.
Gonię ale po 10 km odpuszczam i jadę już swoim tempem.
Podjazd pod Koczy Zamek od Kamesznicy już na resztkach sił.
61 Open / 22 kat B.
Podjazd na pierwszej rundzie
Resztkami sił do mety